PZOT podsumowuje turystyczny rok. Okazuje się, że była dla branży bardzo udany.
Organizacja przedstawiła statystyki obejmujące sezon zimowy 2017/2018 i letni 2018. Dane obejmują okres od 1 listopada 2016 r. do końca października 2017 r. i pochodzą z systemu MerlinX. Wynika z nich, że w tym okresie z usług biur podróży skorzystało bez mała 3 mln osób. Oznacza to wzrost o 17 proc. Jak można się było spodziewać, najchętniej Polacy wypoczywali w Grecji (ponad 30 proc.). Na następnych miejscach znalazły się Hiszpania (16,5 proc.) i Bułgaria (9,5 proc.). Kolejne dwa miejsca zajęły Turcja (7,9 proc.) i Egipt (6,6 proc.), które zanotowały jednak znaczne wzrosty w porównaniu z poprzednim rokiem. W wypadku Egiptu wzrost wyniósł aż 111,7 proc. i jest to drugi największy przyrost (najwięcej zyskała Malta – 120 proc., jednak tu zadziałał efekt bazy). Duży wzrost (99,5 proc.) zanotowała również Albania. Wzrosły też, choć nieznacznie, ceny. W przeliczeniu na klienta wzrost wyniósł 1,77 proc., a w wypadku pojedynczej rezerwacji wzrost ten wyniósł 3,26 proc. Spadki zanotowano jedynie w wypadku podróży samodzielnej (-2,56 proc.) i wykupienia przejazdu autobusem oraz hotelu (1,67 proc.). Można więc śmiało stwierdzić, że ostatni rok był dla turystyki wyjazdowej bardzo udany. Szczególnie warte podkreślenia są znaczny wzrost liczby podróżnych połączony ze wzrostem cen. Do tego odrabianie strat przez tańsze, a do niedawna popularne kierunki, jak Turcja i Egipt, oraz pojawienie się nowego ekonomicznego kierunku – Albanii. Może to zwiastować dalsze rozszerzenie grupy osób decydujących się na wyjazd za granicę z biurem podróży.
