Autokar jest dobry na zimę

rt_2011_10-36.jpgZaczęło się od zeszłorocznego załamania ruchu lotniczego po wybuchu wulkanu na Islandii. Z kolei tegoroczne perturbacje spowodowane sytuacją w popularnych krajach arabskich również zwiększyły liczbę chętnych do korzystania z autobusów. Organizatorom transportu autokarowego wydają się też sprzyjać działania władz PKP i wszelkich spółek kolejowych. Niektóre regiony kraju są już absolutnie przegrane dla kolei (choćby północno-wschodnia Polska), do wielu miejscowości dotrzeć można tylko autobusem.


Kto raz próbował się dostać ze stolicy do Olsztyna (w końcu miasto wojewódzkie a przede wszystkim stolica bardzo popularnego turystycznie województwa warmińsko-mazurskiego) pociągiem, ten nieprędko zdecyduje się to powtórzyć. Pociąg jedzie 2 razy dłużej od autobusu którejkolwiek z linii prywatnych, kosztuje również dwa razy więcej. Duży procent wyjazdów zimowych to oczywiście wyjazdy narciarskie. Tutaj na samolot decyduje się stosunkowo niewielka grupa turystów. Również biura koncentrują się gównie na lotach do Francji, Andory, Włoch, rzadziej do Austrii. Transport lotniczy do tych krajów jest dużo droższy od autokarowego, więc korzysta z niego niewiele biur. Od tego sezonu rusza połączenie lotnicze Gdańska i Warszawy z Popradem u podnóża Tatr Wysokich na Słowacji, ale dopiero po sezonie będzie można ocenić czy jest to udane przedsięwzięcie. W


iększość narciarzy wybiera transport samochodowy lub autokarowy. Za tym drugim przemawia przede wszystkim komfort. Biuro organizujące grupę zapewnia transport, opiekę pilota, często opiekę rezydenta i instruktorów narciarskich. Bagaże, narty i klienci pakują się do autokaru i o nic już nie martwią się. W przypadku grup zorganizowanych autokar często stanowi środek transportu na miejscu. Autokary są coraz bardziej komfortowe, więc klienci mogą się w nich przespać podczas drogi i przyjeżdżają na miejsce w miarę wypoczęci (czego nie można powiedzieć o jeździe samochodem osobowym, którego kierowca potrzebuje po przyjeździe co najmniej kilku lub kilkunastu godzin odpoczynku). Oczywiście, geografia Polski podpowiada, że zimowy transport autokarowy koncentruje się w Warszawie. Kierowcy jadący indywidualnie muszą przecież najpierw przejechać kilkaset kilometrów po polskich drogach nim dotrą do autostrad czeskich, niemieckich lub słowackich.


Co innego mieszkańcy Dolnego Śląska, Śląska czy województw zachodnich – ci mają często niecałą godzinę do granicy a więc do dobrych dróg. Jednak kto nie chce się męczyć za kierownicą lub nie lubi tracić czasu (transfer na lotnisko, odprawy) i pieniędzy wybiera transport autokarowy. Dotyczy to zwłaszcza grup znajomych, dla których wspólna podróż autokarem to jeszcze jedna okazja do...

Wydanie: 6/2011, TRANSPORT
Strefa prenumeratora


  Udostępniono 30% tekstu, dostęp do pełnej treści artykułu tylko dla prenumeratorów.

Wszyscy prenumeratorzy miesięcznika w ramach prenumeraty otrzymują login i hasło umożliwiające korzystanie z pełnych zasobów portalu (w tym archiwum).

Prenumerata RYNKU TURYSTYCZNEGO to:
  • Pewność, że otrzymasz wszystkie wydania miesięcznika prosto na biurko
  • Dostęp do pełnych zasobów portalu www.rynek-turystyczny.pl
  • (w tym archiwum dostępne wyłącznie dla prenumeratorów)
  • Rabat uzależniony od długości trwania prenumeraty
  • Wszystkie dodatkowe raporty tylko dla prenumeratorów
Prenumeratę możesz zamówić:
  • Telefonicznie w naszym Biurze Obsługi Klienta pod nr 22 333 88 20
  • Korzystając z formularza zamówienia prenumeraty zamieszczonego na stronie www.sklep.pws-promedia.pl
Jeśli jesteś prenumeratorem a nie znasz swoich danych dostępu do artykułów Restauracji napisz skontaktuj się z nami, bok@pws-promedia.pl
W najnowszym wydaniu
 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RYNKU TURYSTYCZNEGO:
Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło


E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail