Historyczny produkt turystyczny

- Historyczny produkt turystyczny powinien być produktem holistycznym, który angażuje nie tylko obiekty, ale również eventy, spektakle, wszystkie odbywające się festiwale - powiedziała Ewa Binkin z Polskiego Ośrodka Informacji Turystycznej w Wielkiej Brytanii po konferencji "Złoty Wiek - Wielkie Wydarzenia. Generowanie ofert historycznych produktów turystycznych Krakowa". Zdaniem Binkin historyczny produkt turystyczny powinien koncentrować się na całorocznym marketingu miasta czy regionu w kontekście turystyki, a nie tylko na jednym wydarzeniu. Musi to być coś, co podnosi markę danego miejsca.


Podczas konferencji toczyła się ożywiona dyskusja na temat promowania zabytków Krakowa, chodzi bowiem o komercyjne wykorzystanie historii miasta. Ponadto wiceprzewodnicząca Krakowskiej Izby Turystyki Anna Jędrocha opowiedziała o wydarzeniach historycznych w ofercie branży turystycznej, dyrektor Ośrodka Badań Przemysłu Czasu Wolnego Jacek Kowalski zaprezentował problem organizacji imprez i ich znaczenia ekonomicznego, a Małgorzata Oleszkiewicz z krakowskiego Muzeum Etnograficznego przedstawiła zagadnienie: uliczne parady karnawałowe a inscenizacje wydarzeń historycznych w tradycji światowej. Na pytanie, czy ma rację bytu promocja produktu historycznego w sytuacji "odchudzania" programu historii w szkołach, Ewa Binkin odpowiedziała, że produkt ten cieszy się ogromnym zainteresowaniem. - Należy w niego inwestować, bardzo intensywnie promować i prowadzić marketing turystycznego produktu historycznego - dodała.

Wydanie: 12/2008, AKTUALNOŚCI
W najnowszym wydaniu
 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RYNKU TURYSTYCZNEGO:
Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło


E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail