Estonia stawia na Polskę

Choć znajduje się stosunkowo blisko nas, rzadko ją odwiedzamy, bo prawie nic o niej nie wiemy. Tymczasem ten powstały po I wojnie światowej kraj, który przez dziesiątki lat był republiką ZSRR, a od 2004 r. jest w NATO i UE, zaskakuje pięknem krajobrazu, zabytków i nowoczesnością.



Na początku marca Estonia promowała się w Warszawie, skromnie, bo prezentacja w hotelu Westin była krótka, ale na tyle skutecznie, by zainteresować obecnych na konferencji prasowej przedstawicieli biur podróży i touroperatorów. Dowiedzieliśmy się podczas niej, że granicząca z Rosją i Łotwą, położona nad Bałtykiem Estonia to kraj bardzo bezpieczny - za posiadanie małej ilości narkotyków lub środków psychotropowych bez zamiaru sprzedaży grozi kara pozbawienia wolności do lat 3 lub kara grzywny. Produkcja, posiadanie i przewóz narkotyków lub środków psychotropowych na sprzedaż są karane 15 latami więzienia. "Zintegrowany numer alarmowy" 112 umożliwia kontakt ze służbą medyczną, policją oraz strażą pożarną. Na powierzchni 45 226 km2 żyje tu zaledwie 1,5 mln mieszkańców - niezwykle gościnnych, z którymi, mimo ich bardzo trudnego języka, swobodnie można się porozumieć po angielsku - prowadząca prezentację przedstawicielka tamtejszej organizacji turystycznej władała nim bardzo dobrze. Polacy mogą przyjechać do Estonii bez wiz (do 90 dni), legitymując się paszportem lub dowodem osobistym. Do stolicy kraju, Tallina, kursuje codziennie samolot LOT. To miasto, kojarzące się niektórym z Sandomierzem czy Kazimierzem Dolnym nad Wisłą, jest największą wizytówką turystyczną Estonii. Promem można się z niego wybrać na jednodniową wycieczkę do norweskiego Oslo. Warto też polecić wyspy: największe to Hiumu, Sarema, Muhu, Wormsi, zwłaszcza amatorom pięknej, dzikiej przyrody i kempingów. Jeszcze w tym roku Estonia przejdzie na euro.



Wydanie: 11/2009, AKTUALNOŚCI
W najnowszym wydaniu
 




Strefa prenumeratora
ARCHIWUM ONLINE RYNKU TURYSTYCZNEGO:
Login:
Hasło:
Zapomniałem hasło


E-tygodnik
Bądź na bieżąco
Jeżeli chcesz otrzymywać w każdy poniedziałek przegląd najważniejszych informacji branżowych, zapisz się do listy subskrybentów.



Jeżeli chcesz wypisać się z listy odbiorców newslettera, wpisz adres e-mailowy i kliknij "rezygnuję".
Twój e-mail